14 sierpnia 2011r. obchodziliśmy 70. rocznicę męczeńskiej śmierci św. Maksymiliana. Aby lepiej przygotować się na to wydarzenie, przez dziewięć kolejnych dni po wieczornych Mszach św. wspólnie odmawialiśmy Nowennę do Świętego.
W niedzielę 7 sierpnia, w uroczystość odpustu parafialnego, o godz. 12:00 sumę odpustową sprawował ks. Kanonik Leopold Zielasko, obchodzący 60 lat kapłaństwa.
W tym dniu, zostało również odprawione nabożeństwo kontemplacji męczeńskiej drogi św. Maksymiliana połączone z prezentacją multimedialną.
W Oświęcimiu…
14 sierpnia pielgrzymowaliśmy do Oświęcimia, gdzie w byłym niemieckim obozie KL Auschwitz odbyła się uroczystość 70. rocznicy męczeńskiej śmierci ojca Maksymiliana Marii Kolbego.
O. Piotr Cuber OFM Conv. przywitał przybyłych pielgrzymów z kraju i zagranicy. Biskup diecezji bielsko-żywieckiej Tadeusz Rakoczy przywitał wszystkich zgromadzonych i wygłosił wiele słów prawdy - oddając hołd i wdzięczność za dowód wiary w Boga Ojca Kolbego. Przez swój czyn, św. Maksymilian, stał się nie tylko patronem naszych trudny czasów, ale też symbolem osobistego bohaterstwa ludzi wszystkich wyznań i narodów, ratujących ludzkie życie. Uroczystą eucharystię jubileuszową sprawował ks. kard. Stanisław Dziwisz, arcybiskup, metropolita krakowski, wraz z gospodarzem miejsca ks. biskupem Tadeuszem Rakoczym oraz zaproszonymi gośćmi z Polski i zagranicy, zwłaszcza z franciszkańskiej rodziny zakonnej.
Homilia wygłoszona została przez ks. kard. Stanisława Dziwisza. W wypowiedzi przytoczył znamienne słowa, iż był człowiek, który uczynił dar i złożył życie w ofierze, tym samym upodobniając się do Pana Jezusa.
„Odniósł duchowe zwycięstwo podobne do zwycięstwa samego Chrystusa”
Jan Paweł II
Na chwałę Pana z wdzięcznością śpiewaliśmy hymn „Ciebie Boga wysławiamy”. Po wystąpieniu gości, uznających wielkość Człowieka Narodu Polskiego, i błogosławieństwie dla wiernych, z serc naszych popłynęły słowa „Boże Coś Polskę”.
Podczas całej uroczystości chór Alboni Coro ubogacał swoim śpiewem – pieśniami o Matce Niepokalanej, a na zakończenie pieśnią o św. Maksymilianie.
Nasze pielgrzymowanie uwieńczyło wspólne zdjęcie przed kościołem parafialnym. Niestety nie wszyscy zostali na nim ujęci.
